Leszek Naziemiec jest pływakiem przygodowym, specjalizującym się w pływaniu w zimnej wodzie, w samych kąpielówkach i czepku. Mieszka w Kołczewie na wyspie Wolin. Przeprowadził się nad morze ze Śląska, by mieć większy dostęp do wody.
Na koncie ma między innymi pierwsze przeprawy w historii w Antarktyce, Arktyce i trudną trasę w jeziorze Titicaca. Przepłynął też 1000 km Wisłą. 20 lipca 2023 wybiera się na Alaskę, by przepłynąć 250 km rzeką Jukon z Eagle do Circle. Circle to miejscowość na kole podbiegunowym. Będzie płynął od rana do wieczora, dzień po dniu (po około 50 km) z biwakiem na brzegu.
– Woda powinna mieć 15 stopni, w okolicy występują niedźwiedzie i przez cały czas przeprawy nie będzie dostępu do cywilizacji. Jukon to wielka, najbardziej oddalona od nas rzeka arktyczna, obok Obu, Jeniseju, Leny, Kołymy i Mackenzie. Przeprawa Jukonem to jedno z ostatnich dużych, pionierskich wyzwań pływackich, które działa na moją wyobraźnię i zmusza mnie do ciężkiego treningu – opowiada Leszek Naziemiec.
Wyprawę będzie zabezpieczał doświadczony ratownik wodny i medyczny, Adrian Uciński, pracujący w Sosnowieckim Szpitalu Miejskim, który jest partnerem wyprawy.
– Z Adrianem współpracowałem przy wyprawie do Brazylii i przeprawie przez Bałtyk – mówi.
Wyprawie towarzyszyć będzie również ekipa filmu dokumentalnego „Biała gorączka”. Autorzy o filmie piszą tak: „Pierwsze kadry i dźwięki, tak jak tytuł „Biała gorączka” są nieoczywiste, poetyckie. Pierwsze słowa bohatera Leszka Naziemca – proste wypowiedzi o spokoju i równowadze, jakie przyniosło mu wieloletnie doświadczanie pływania w ekstremalnie niesprzyjających warunkach i temperaturach. Nie bije z nich bohaterstwo na pokaz, a magia prostolinijności i prawda. „Biała gorączka” będzie wizualno-poetyckim esejem o przekraczaniu granic ludzkiej wytrzymałości, lub może szerzej: ludzkiej wyobraźni. Filmem, który za sprawą formalnej warstwy narracyjnej, będzie opowiadał o emocjach, stanach ciała i umysłu, o dziwnej właściwości ludzkiej natury, która pcha do szukania wyzwań tam, gdzie trudno, daleko i przede wszystkim zimno.”
Autorem filmu jest Tomasz Woźniczka, producentką Agata Sikora (Spirala film)